Królisia wykonania i ofiarowania w ramach tematycznego prezentu muffinkowego, łącznie z TYM obrazkiem.
 |
| W towarzystwie Księcia Ropucha w celu określenia rozmiaru ;) |
poniedziałek, 14 października 2013
Królisia
Miałam pojawiać się częściej, a stworzenie posta wydaje się być praktycznie niewykonalne. Nie wiem co pisać, więc niech słodka Królisia broni się sama ;)
Królisia wykonania i ofiarowania w ramach tematycznego prezentu muffinkowego, łącznie z TYM obrazkiem.
Królisia wykonania i ofiarowania w ramach tematycznego prezentu muffinkowego, łącznie z TYM obrazkiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Słodziuchna Królisia :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna:)
OdpowiedzUsuńpiękny króliczek :)))
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszła :) Jak wszystkie Twoje szydełkowe stforki :)
OdpowiedzUsuńSama słodycz:)
OdpowiedzUsuńtak słodka, że możnaby ją zjeść :)
OdpowiedzUsuńcudna, królisiowa bańka-wstańka :)
OdpowiedzUsuńKrólisia jest cudna, super pomysł :).
OdpowiedzUsuńŻabeczka też super :).
Słodziak jest u mnie! :) Stoi sobie na regale, wysoko, bo idzie Boże Narodzenie, ale wybudzi się na pewno w okolicy Wielkanocy. Będzie wtedy błyszczała. I faktycznie jest troszeczkę bańkowa, ale się nie gibie. Stoi dostojnie. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńJul - miałam do wyboru jeszcze świnkę, ale to ni przypiął, ni wypiął... i dość ryzykowne zwierzątko, choć przecież jest symbolem mądrości i aż dziw, że w naszej kulturze "Ty świnio!" to obelga ;) Ale powstał króliczek - symbol Wielkiejnocy w środku lata ;)
Jesteś świnią w chińskim, więc pasowałoby idealnie, ale rozumiem dylemat.:) Królikowa Panna będzie miała swoje momenty. ;)
Usuń*Jestem!
UsuńO tym nie pomyślałam, ale i tak wolałabym nie ryzykować dwuznaczności ;)
Usuń