Mam dla Was "zajawkę" tego, co zagościło wczoraj na moim szydełku ;) Projekt taki trochę intuicyjny, choć mam pomocnicę, na zdjęciach widoczną ;) Będę musiała się nagimnastykować żeby wyszło co ma wyjść ;) No właśnie... co ma wyjść? Ciekawa jestem Waszych domysłów :)
Będąc już "dużą dziewczynką" poczułam ZEW. Zaraziłam się. Postanowiłam spróbować. Najpierw pojedynczo, potem całymi stadami. W ten sposób poznawałam nowe techniki rękodzielnicze. Nadal jest wiele takich, które pozostają dla mnie tajemnicą. Być może kiedyś po nie sięgnę. Póki co cieszę się tymi które zmam, zgłębiam je i... nieustannie żałuję, że mam dla nich tak mało czasu!
Każdą chwilę poświęcam na pasję! Witam Cię w moim rękodzielniczym świecie przyjemności :)
Pewnie jakaś czapeczka,ale masz problem z trafieniem w odpowiedni obwód:)
OdpowiedzUsuńPozory mogą mylić ;)
UsuńCzapeczka też w prawdzie ma powstać, ale to jeszcze nie to :)
hmmm w tej chwili nic innego mi do głowy nie przychodzi:)
UsuńSkoro nie czapka to powiem szczerze - pomysłu brak :/
OdpowiedzUsuńDlatego ciekawam efektów końcowych :D
Efekty końcowe mogą zaskoczyć, bo projekt... koncepcja się z lekka zmieniła :D
UsuńTo co Ty tej pomocnicy na głowę zakładasz, skoro to nie jest czapka/kapelusz czy tam inny beret?
OdpowiedzUsuńTrochę tak statek ufo przypomina, ale to raczej nie Twoje tematy...
Torebka?
A po to zakładam, coby przeciwnika w błąd wprowadzić i zamieszanie wywołać :D
Usuń