Zgodnie z zamówieniem powstało więc serduszko i kwiatek. Prezentują się tak:
(Dowiedziałam się, że już zostało skradzione :) Dobrze, że przynajmniej wiem, kto skradł moje serce...)
Tym razem kwiatek został wykonany zgodnie z instrukcjami i ma sześć płatków. Został też pomniejszony o jedną warstwę :)Mi osobiście chyba bardziej podoba się wersja pięciopłatkowa i jeśli będę powtarzać kiedyś ten wzór to raczej właśnie w ten sposób :)
Ale ja nie byłabym sobą, gdybym wysłała tylko to co zamówione ;) Próbowałam, ćwiczyłam się, eksperymentowałam i...
Do koperty powędrowały jeszcze dwie podkładki pod kubeczki, czyli właśnie Podkubeczki :)) Jedna okrągła, druga kwadratowa - efekt ćwiczenia babcinych kwadratów ;)
A oto i one :)
Zanim jednak zapakowałam kopertę wpadł mi do głowy pomysł i szybciuchno przystąpiłam do jego realizacji :)
Efekt:
Jako, że kółeczko jest właściwie sześciokątem, na każdym z kącików przyszyłam malutki guziczek :)
A cała paczuszka wyglądała tak:
Ale to nie koniec niespodzianek, jakie zaserwowałam przy udziale poczty (która od tego roku jakaś bardziej zawodna się zrobiła...)
Ktoś mi się przypomniał, wracając po nieobecności i natychmiast naszła mnie myśl, że przecież to czerwona włóczka jest, więc...
Tym kimś był Red we własnej osobie :)
Red to by wyraźnie chciał dostać serduszko, ale nic z tego ;) Do Rodzinki Redów pofrunęły podkkubeczki, po parze z każdego wzoru :)
O, takie:
Podkubeczki się przyjęły i nawet zadebiutowały w blogosferze zanim ja zdążyłam o nich napisać ;) ( TU )
Na tym pierwszym zdjęciu widać to, co ja bardzo starałam się ukryć na swoich zdjęciach - one są krzywe jak diabli ;))) No cóż, niedoskonałość cechą początkujących :) Nie łamię się ;))
PS. Jakby ktoś z Was przypadkiem jeszcze nie znał Redów i ich twórczości to zachęcam do zajrzenia na Ich bloga. Toć tam cuda same :))
Oj tam od razu krzywe, dla mnie to nie ma żadnego znaczenia, ba, nawet nie zauważyłem. Może poczta je pomięła, przecież zawodna jest? Na dodatek droższa.
OdpowiedzUsuńEch...Dzięki jeszcze raz bo sprawiłaś nam ogromną radość.
Red
Taaaa, poczta ;)
UsuńRadością jest dla mnie móc sprawić radość :))
I chyba na tym to polega, móc połączyć przyjemne z pożytecznym i wywoływać tzw "banana" na twarzach znajomych nam osób.
UsuńMiłego dnia Izzy (easy)
RED
Tego wydźwięku mego nicku się trochę obawiałam... ;) Pozostańmy przy oryginalnej pisowni - Izzy isn't easy ;)
UsuńŚliczne. :)
OdpowiedzUsuńChyba nie będzie niespodzianki jak też takie dostaniesz :)))
UsuńMam nadzieję, że nie wysłałaś, skoro widzimy się niedługo! ;) Może Redów na spacer z moim diabłem wyciągniemy?! To byłby fajny pomysł! :)
UsuńMam lekkiego focha na pocztę ;) A jakby nie zdążyły dojść zanim byś wybyła.. ;)
UsuńRed, czytasz to? Też uważam, że to fajny pomysł :) Jak już odwiedzę to piękne miasto to spotkania hurtem będą dobrą opcją :))
Btw, coasterków mam dużo pięknych, ale nie mogłabym nie mieć w kolekcji takich. Smutno by mi było. Dziękuję już z góry. :)
UsuńCzemu nie, a kiedy będziesz z Dżulią w Poznaniu?
UsuńRed
Piątek-sobota - pierwszy weekend lutego :)
UsuńOk, wstępnie mówię "tak". Napisz na @ co i jak i gdzie.
UsuńRed
Jak będziecie się umawiać to, Red, uwzględnij jakieś miejskie parki/tereny zielone, gdzie można z psami. Wybierzcie miejsce, gdzie Wam wygodnie, choć mam nadzieję, że nie mieszkacie gdzieś na obrzeżach. ;) Podsumowując: napiszcie w korespondencji do Izzy, jak Wam będzie najbardziej pasowało, a my się postaramy z Izzy i Merrym dopasować. ;)
UsuńDla nas obojętne, mieszkamy niedaleko Malty i możemy się umówić na Malcie lub na Cytadeli. Jeśli masz inne propozycje to pisz śmiało.
UsuńRed
To ja może Wam pozostawię kwestie organizacyjne :)) Poznań znam jak turystka i uważam za sukces, że trafiłabym z dworca PKS na rynek :)))
UsuńMalta będzie super! To może piątek, będzie tak luźniej i bez spięć. Zabiorę Izzy na obiad i możemy się na Maltę przejechać. W każdym razie myślcie, by jakąś godzinkę zarezerwować. Jak chłopaki lubią psiaki, to będzie super. Może mi go wymęczą. :)
UsuńW takim razie Malta, byle popołudniu. co do godzin to dajcie znać albo wyślę Izzy mój nr telefonu to się jakoś zgadamy. No i po spacerku, obowiązkowo kawka u Redów ;)
UsuńRed
Jeśli kawka, to koniecznie z jakimś ciastkiem do Pernix. ;)
UsuńSuper. I na pewno po południu. Tak jak Wam będzie pasowało. :)
Moja Droga Izzy! Podkładki super :) Zastanawiaj się nad moim RR-em. Chętnie bym Cię zobaczyła w naszej grupie :)
OdpowiedzUsuńKasiu, kusisz, ale ja sobie chyba odpuszczę jednak. Obrazek jest śliczny, ale nie chcę sobie brać na głowę już niczego innego. I tak momentami za bardzo zatracam się w tej mojej działalności wytwórczej ;)
Usuń