Będąc już "dużą dziewczynką" poczułam ZEW. Zaraziłam się. Postanowiłam spróbować. Najpierw pojedynczo, potem całymi stadami. W ten sposób poznawałam nowe techniki rękodzielnicze. Nadal jest wiele takich, które pozostają dla mnie tajemnicą. Być może kiedyś po nie sięgnę. Póki co cieszę się tymi które zmam, zgłębiam je i... nieustannie żałuję, że mam dla nich tak mało czasu!

Każdą chwilę poświęcam na pasję! Witam Cię w moim rękodzielniczym świecie przyjemności :)

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

W przygotowaniu...

W tworzeniu najpiękniejsza jest możliwość sprawienia komuś radości. Kiedy spędzamy swój czas w sposób, który jest dla nas przyjemny i daje odprężenie, a efekt naszych działań zostaje przyjęty z uśmiechem, zachwytem, wdzięcznością... To właśnie chyba dlatego to jest takie zaraźliwe ;) Bo kto nie lubi wywoływać uśmiechu? U osób, które kochamy, u tych, których znamy i takich, o których nie wiemy właściwie nic, poza tym, że bardzo chciałyby mieć jakąś rzecz. Rzecz, którą my umiemy wykonać.

Kiedy zobaczyłam w komentarzu "tęsknotę" za haftowaną metryczką, pomyślałam ale przecież ja bardzo chętnie  :) Od razu skontaktowałam się z Malwiną, aby tę chęć wyrazić. Próbowałyśmy umówić się na wymiankę, ale nie wyszło. To moja wina, przyznaję! Z wielką miłością uczę się szydełkowania, a to wiąże się z tym, że wszystko chciałabym zrobić SAMA! Taka Zosia-Samosia ze mnie ;) Ale jednak udało nam się jakoś umówić. :)

Jeszcze nie zabrałam się za pracę. Jeszcze nie było kiedy. Jeszcze nie wiem, czy dziś pierwsze krzyżyki postawię. Ale jestem do tego już zupełnie przygotowana:


A jak sobie pomyślę o entuzjazmie Malwiny to zaraz jakieś takie większe ciągoty do igły mam, choć mnie szydełko ostatnio nęci trochę ;) 
Malwinko, metryczka jest teraz moim priorytetem :) A że mi prywatnie bardzo podoba się ten wzór to już na wstępie wiem, że praca nad nią będzie czystą przyjemnością :)



12 komentarzy:

  1. Projekt który widać pod muliną wygląda bardzo ładnie :) Ciekawam efektu ostatecznego!!

    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że w tych dobranych przeze mnie kolorach będzie wszystko grało ;)

      Usuń
  2. Jeju...to już tak blisko:)nie mogę się doczekać:)Już Ci bardzo dziękuje za przyjęcie zamówienia i spełnienia mojego marzenia:)buziaki wielkie:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno bliżej niż dalej ;) Jeśli uda mi się zarobić dodatkowy wolny czas w tym tygodniu to może i nawet szybko pójdzie :)

      Usuń
  3. Uśmiech za wykonaną pracę - bezcenne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. podoba mi się również wzór tej metryczki, szybko ci to pójdzie :)
    pozdrawiam i czekam na gotową pracę,
    szydełko również poczeka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szydełko kusi straszliwie, tym bardziej, że mnie ostatni haftowany obrazek trochę wymęczył ;) Ale i metryczka jest czymś czego jestem ciekawa :)

      Usuń
  5. Widzę, że we wstępie pojawiła się refleksja po naszych rozmowach. :) Tak właśnie na to patrzę i oczywiście się podpisuję. :)
    A ja mam inaczej niż Ty z tym szydełkiem: też pokochałam, też chce wszystko sama, ale chętnie wzięłabym coś zrobionego przez kogoś, bo na tym etapie robię dla innych, a sama nie mam wiele. :) No i poza tym ten czas! To czas mi ktoś daje, a ten jest wyjątkowy. :)
    Śliczny wzór! Jestem bardzo ciekawa efektów. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Refleksja wcale nie nowa, ale pewnie w ogóle by wstępu żadnego nie było, gdyby nie te nasze rozmowy, fakt ;)
      Ja też nie mam wielu rzeczy przez siebie dla siebie zrobionych, ale nie dlatego, że czasu nie mam tylko dlatego, że nie mam potrzeb. No dobra, od niedawna jedną mam, więc białą bawełnę zakupię w przyszłym miesiącu ;)

      Usuń
  6. Podpisuję się pod tym co napisałaś w 100% - najważniejsze jest to, by obdarowywać ludzi, których się kocha, a ich uśmiech to bezcenna nagroda!!!
    To ciekawe, bo ja też zaczęłam myśleć o wyhaftowaniu metryczki dla swojej córci :) Ha, co prawda ma już skończone półtora roczku, ale właśnie jesteśmy w trakcie urządzania jej pokoiku i sądzę, że taka ramka byłaby idealnym dopełnieniem wnętrza :) Szukam odpowiedniego wzoru :) Mam dużo z TT, ale jeszcze się porozglądam :)
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi bardzo podoba się idea metryczek :) W sumie nie jest istotne kiedy one tak naprawdę powstaną, ważne, że są piękną pamiątką na lata :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeśli poświęcisz mi chwilkę i napiszesz komentarz :)