Będąc już "dużą dziewczynką" poczułam ZEW. Zaraziłam się. Postanowiłam spróbować. Najpierw pojedynczo, potem całymi stadami. W ten sposób poznawałam nowe techniki rękodzielnicze. Nadal jest wiele takich, które pozostają dla mnie tajemnicą. Być może kiedyś po nie sięgnę. Póki co cieszę się tymi które zmam, zgłębiam je i... nieustannie żałuję, że mam dla nich tak mało czasu!

Każdą chwilę poświęcam na pasję! Witam Cię w moim rękodzielniczym świecie przyjemności :)

sobota, 21 grudnia 2013

Wesołych świąt!

Wszystkim tu Zaglądaczom, Wam wszystkim, zostawiam życzenia świąt wesołych, ciepłych i nastrojowych. Aby każdy z Was mógł spędzić je właśnie tak, jak lubi najbardziej, nawet jeśli jest Grinchem ;) 


5 komentarzy:

Będzie mi bardzo miło jeśli poświęcisz mi chwilkę i napiszesz komentarz :)