Będąc już "dużą dziewczynką" poczułam ZEW. Zaraziłam się. Postanowiłam spróbować. Najpierw pojedynczo, potem całymi stadami. W ten sposób poznawałam nowe techniki rękodzielnicze. Nadal jest wiele takich, które pozostają dla mnie tajemnicą. Być może kiedyś po nie sięgnę. Póki co cieszę się tymi które zmam, zgłębiam je i... nieustannie żałuję, że mam dla nich tak mało czasu!

Każdą chwilę poświęcam na pasję! Witam Cię w moim rękodzielniczym świecie przyjemności :)

wtorek, 30 września 2014

Otul jesień: Finisz

Witajcie!
Dziś bardzo krótko i tylko organizacyjnie. Wyzwanie zorganizowane pod hasłem "Otul jesień" dobiega końca. Różne są efekty naszych wspólnych zmagań ze swetrem i trochę czasu zajmie nam-organizatorkom podsumowanie całej akcji. Dziś prosimy tylko o podlinkowanie pod tym postem postów z "dowodami" zakwalifikowania się do udziału w losowaniu nagród ;) Mamy pogląd na to które z Was dokończyły już swoje swetry, ale bezpośrednie linki pozwolą nam szybciej przeprowadzić cały proces nagradzania i tworzenia posta ze wspólną galerią :)

Czekamy na Wasze sweterki :)


9 komentarzy:

  1. Melduje, ze zrobilam: http://mojeszydelkoweprzygody.blogspot.de/2014/09/jesienny-kardigan.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Asia, nie poddawaj się ;) Pół rękawa szybko zrobisz, do północy zdążysz :)

      Usuń
    2. Wiwczorem dopiero będę mogła usiąść, więc szkoda

      Usuń
  3. A mi zabrakło włóczki... Mam rękawy, ale plisa nie wyjdzie... Może zrobię węższa, bo karismy nie mogę dostać od ręki... No cóż... Bylem blisko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja skończyłam już dawno temu :)))
    http://beva-handmade.blogspot.com/2014/07/otul-jesien-cz2-i-wygrane-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Zadanie wykonane :)
    http://kijankowo.blogspot.com/2014/09/otul-jesien-odsona-szosta-ostatnia.html

    OdpowiedzUsuń
  6. I ja z dumą prezentuję swoje dzieło, dziergałam, dziergałam i wydziergałam, wczoraj skończyłam :-)

    http://creadivvva.blogspot.com/2014/09/otul-jesien-grand-finale.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Melduję wykonanie zadania! W zasadzie sweter został w sobotę skończony, ale dzisiaj dopiero publikacja na blogu ;/
    http://www.zamotane.blogspot.com/2014/10/wspolne-czytanie-i-dzierganie-ogrody.html

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli poświęcisz mi chwilkę i napiszesz komentarz :)