A u mnie wciąż świątecznie :) Pokażę Wam jeszcze moje ostatnie świąteczne stwory, których nie miałam sposobności i czasu pokazać wcześniej :)
Kartki na specjalne okazje własnoręcznie robię od niedawna, właściwie mam na swoim koncie tylko cztery :) Nie umywają się one do wszystkich scrapowych cudeniek, które obserwuję w blogosferze, ale chyba nie zrezygnuję z tej formy przesyłania życzeń :)
Nie korzystam z pięknych kolekcji papierów, ani innych przydatnych pomocników. Idę po najmniejszej linii oporu ;) Kolorowy papier, nożyczki, klej i co tam mi się pod rękę nawinie ;)
Zanim zaczęłam przygotowywać kartki na święta zostałam natchniona przez Teo. Tak bardzo mi się spodobały jej Kolędujące myszki, że migiem stworzyłąm własną ich wersję ;) Obiecałam, że pochwalę się efektami, więc się chwalę ;))
To co mi wyszło nie do końca chyba przypomina myszy... ;) Do pierwszej kartki dołączyłam wyjaśniającą notatkę, jak się okazało bardzo słusznie ;) Do drugiej zapomniałam takiej notatki dołączyć, ale myszy wyszły odrobinkę bardziej myszowate... chyba :)
Niedoskonałość tych kartek powoduje mój uśmiech, nawet w tej chwili ;) Dobrze się bawiłam przy ich produkcji ;)
No, ale oceńcie sami :) Jakość zdjęć jaka jest, każdy widzi. Niestety, w tym zimowym okresie nie mam szans na złapanie dziennego światła i zdjęcia robione nocną porą, choć kiepskie i zakłamują kolory, są moimi jedynymi.
Kartka nr 1 |
Kartka nr 1 |
Kartka nr 2 |
Kartka nr 2 |
O, moje diabelskie anioły. ;)
OdpowiedzUsuńFajnie dostać robioną kartkę. W tym roku się nie wyrobiłam, a nie chciałam nikogo wyróżniać, więc poszły gotowce, ale pamiętam, ile radości miałam w zeszłym. :)
Sprawia to wiele radości robiącemu i obdarowanemu. :)
Wciąż się zacieszam na wspomnienie tych aniołków z piekła aka. owieczek ;) Sympatyczne to było :) Całość była sympatyczna, ale to już wiesz :)
UsuńPiekne te Twoje kartki. Dzięki nim pojawił się u mnie uśmiech choć na chwilę w tym moim zachmurzonym życiu... DZIĘKUJE :)
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję :) Skoro te moje mysze stwory rozganiają chmurzyska to ja jestem szczęśliwa :)
Usuńwyszły boskie .....dziekuje ze dałaś znac z linkiem
OdpowiedzUsuńfajnie kogos natchnac
ja wiem że i myszy i sowy w nastepnym roku powstana u mnie w wiekszej ilosci
Fajnie jest być tchniętym ;)
UsuńA myszy i sowy powinnaś opatentować - w Twoim wykonaniu są po prostu NIEZIEMSKIE!